W ostatnim wpisie pisaliśmy o Lagos - wakacyjnym mieście pełnym piaszczystych, słonecznych plaż otoczonych wysokimi klifami i skalnymi zatoczkami. Czyli wszystko w pigułce z czego słynie południowa Portugalia. Teraz chcielibyśmy pokazać Wam miejsca w okolicy Lagos, które będą stanowić pewne oderwanie od wylegiwania się na plaży. Będzie wietrznie, chłodno, trochę pokropi, a horyzont spowije gęsta mgła. Czy to dalej południowa Portugalia, dalej Algarve? Okazuje się, że tak.
Gdy myślimy o Portugalii w głowie mamy piękne, piaszczyste, słoneczne plaże, uderzające ciepło oraz obijające o brzeg fale Oceanu Atlantyckiego. Brzmi jak raj. Wydaje nam się, że opis ten bardzo dobrze pasuje do Algarve, regionu administracyjnego obejmującego swoją powierzchnią całą południową część kraju. Jego cechą charakterystyczną są plaże otoczone niesamowitymi formacjami skalnymi z piaskowca, z wydrążonymi przez wodę ciekawymi kształtami, często też tworzącymi mini jaskinie. Stolicą regionu jest położone na wschodzie Faro, ale naszą przygodę z południem Portugalii zaczęliśmy od letniskowego i bardzo turystycznego miasta na zachodzie Algarve - Lagos.
W ostatnim portugalskim wpisie mocno nas przewiało na najbardziej oddalonym na zachód punkcie kontynentalnej Europy - przylądku Cabo da Roca. Czas wreszcie poczuć ciepły, plażowy klimat, z którym wielu Portugalia się kojarzy. Do południowych krańców Portugalii z okolic Cabo da Roca jeszcze daleko, ale w Cascais, miasteczku rybackim leżącym już nad Oceanem Atlantyckim można się poczuć jak na plażowym południu kraju. Szczególnie podczas lata, miasto zamienia się w ruchliwy nadmorski kurort z pięknymi plażami.